Taniec Chiński

     We wrześniu spełniłam jedno z moich marzeń -  odwiedziłam Chiny!  To kraj, do którego już teraz wiem, że chcę wrócić. Jest tu coś magicznego, może atmosfera luzu, może przyjaźni ludzie, którzy mimo braku znajomości angielskiego starają się pomóc, a może cała otoczka kultury tak starożytnej i mającej ogromny wpływ na cały świat… nie wiem, ale z pewnością jest to coś uzależniającego, gdyż na grupach podróżniczych często widzę komentarze w stylu: „byłem w Chinach i już chcę wrócić !”.       Tak czy inaczej dziś chcę przedstawić fragment mojej wycieczki po tym wielkim kraju. Historia zaczyna się w Pekinie bo tam wylądowaliśmy po męczącym 12 godzinnym locie… Wielki Mur Chiński - strażnik imperium      Wielki Mur zrobił na mnie ogromne wrażenie i choć to nie od niego zaczęła się moja wycieczka (zaczęliśmy od Świątynii Nieba), to zamieszczam go na pierwszym miejscu. Każdy z nas słyszał czy to w szkole czy w tv albo od rodziny o W...

Jeśli kiedykolwiek oglądaliście chiński taniec klasyczny, pewnie zauważyliście jego wyjątkową płynność i ekspresję - ruchy są miękkie, pełne oddechu, a każde spojrzenie tancerza zdaje się mieć znaczenie. Za tą estetyką stoi jedno kluczowe pojęcie: Shen Yun (身韵), czyli w dosłownym tłumaczeniu „Rytm Ciała”. To nie tylko styl tańca, lecz cały system treningowy i artystyczna filozofia , który ukształtował współczesny chiński taniec klasyczny. Koncepcja ta powstała w latach 80. XX wieku dzięki pedagogom takim jak Tang Mancheng i Li Zhengyi z Pekińskiej Akademii Tańca. 1. Co właściwie znaczy Shen Yun? Shen Yun składa się z dwóch słów: 身 ( Shēn ) - „ciało”, czyli fizyczna forma, postawa i technika; 韵 ( Yùn ) - „rytm” lub „rezonans”, który oznacza ducha, oddech i ekspresję. W praktyce chodzi o połączenie zewnętrznej formy z wewnętrznym uczuciem . Jak pisał Tang Mancheng w 1987 roku, „ruch staje się piękny dopiero wtedy, gdy technika i duch płyną razem”. To właśnie różni chiński taniec k...

  Witajcie na moim blogu! Mam na imię Karolina i taniec towarzyszy mi właściwie od zawsze. Tańczę już ponad 15 lat – od baletu, przez fusion bellydance, FCBD® i inne style orientalne, aż do mojej obecnej pasji: tańca chińskiego. Dlaczego właśnie chiński taniec? Zafascynowała mnie jego elegancja, płynność ruchów i to, jak mocno związany jest z kulturą i historią Chin. Czuję, że to coś zupełnie nowego, a jednocześnie głęboko zakorzenionego w tradycji. Ten blog powstał, aby dzielić się moją drogą – nauką, inspiracjami, odkryciami, a także małymi (i większymi!) wyzwaniami, które spotkam po drodze. Będzie tu trochę o technice, trochę o kulturze, a na pewno dużo osobistych wrażeń. Mam nadzieję, że znajdziesz tu coś dla siebie – czy to ciekawostkę, motywację do własnych tanecznych poszukiwań, czy po prostu chwilę inspiracji. Zapraszam Cię do wspólnej podróży w świat chińskiego tańca!